poniedziałek, 9 marca 2009

Popyt, podaż...

Na ostatnich zajęciach rozmawialiśmy o podaży, popycie i ich prawach. W sumie to jest proste. Czysta logika:)

środa, 4 marca 2009

Usprawiedliwienie

Chciałam usprawiedliwić wymienioną w poniższym poście wodę. Stała ona jeden dzień otwarta, ale to nie zmienia faktu, iż lepiej jej unikać.

czwartek, 26 lutego 2009

Doswiadczenie 3...

Na zajęciach sprawdzaliśmy twardość całkowitą i węglanową wody oraz kwasowość i zawartość amoniaku. W sumie to najlepiej pić roztopiony śnieg lub deszczówkę. Ewentualnie można iść się napić do kałuży albo do Warty. Za nic nie kupować wody w pewnym supermarkecie. Twarda w nic. Jedyna dobra strona to taka, że jest mało kwasowa.

środa, 25 lutego 2009

Doświadczenie 2

Kolejny eksperyment miał za zadanie zlokalizować w jakich roślinach jest skrobia. Mieliśmy liście zielone(świeże), liście wygotowaneż (bez chlorofilu), etiolowane (chodowane bez dopływu światła)
i ziemniaka. Te które nie miały zielonego barwnika tzn. liście wygotowane i ziemniak- zalane roztworem jodyny- pociemniały. Etiolowane nie zmieniły barwy bo rosły z małym dostępem do światła. Doświadczenie nosiło tytuł "Skrobia jako substancja zapasowa u roślin" i faktycznie, tam gdzie nie było chlorofilu ujawniła się skrobia.

sobota, 21 lutego 2009

Spółki

Nasze zajęcia z przedsiębiorczości przypadły w Tłusty Czwartek więc czekał na nas talerz z pączkami. Rozmawialiśmy o spółkach. Jest ich cała masa i na razie odechciało mi się zakładać jakiejkolwiek.

czwartek, 19 lutego 2009

Doświadczenie 1

Na wtorkowych zajęciach zgłębialiśmy proces fotosyntezy, a dokładniej jakie po kolei ujawniały się barwniki fotosyntetyczne. Liść pelargoni wrzuciliśmy do zlewki z mieszaniną etanolu-acetonu i mieszaliśmy tym w misce z gorącą wodą. Liść zrobił się blady, a mieszanina zielona. Potem ekstrakt nanieśliśmy na papierki, a następnie zanurzyliśmy je w pozostałości ekstraktu.

To ja

Nazywam się Justyna Urszula Radziej i mieszkam w Karolewie. Ponadto chodzę do klasy I b gimnazjum. Moim wychowawcą jest pan Krzysztof Gromadziński. Mam młodszą siostrę- Kingę, a oprócz jej posiadam także mnóstwo kuzynek i kuzynów.Nie lubię chodzić do szkoły, bo muszę codziennie wstawać o 6:20. Przedmioty szkolne są według mnie ok. Moim ulubionym od zawsze jest j. polski. Oprócz wstawania o tak wczesnej porze nie lubię także zmywać naczyń oraz dwulicowości. Moim ulubionym zajęciem jest czytanie książek. Uwielbiam książki z serii Kronik Kronosa. Lubię także słychać muzyki. Szczególnie piosenek Kasi Kowalskiej.W przyszłości chciałabym zostać aktorką, ale jeśli to się nie uda, to zostanę farmaceutką. Nie zniechęcają mnie bardzo trudne studia.Bardzo bym chciała, aby moje marzenia się spełniły. Jeżeli tak się stanie, to będę bardzo szczęśliwa.